O mnie

W 2012 r. zaczęliśmy prowadzić portal Kolej Na Otwock. Pomysł jest wynikiem pasji. Tworzące go osoby są zakochane w Saskiej Kępie, Pradze Południe, Grochowie, dzikich brzegach Wisły po jej praskiej i otwockiej stronie. Nie wyobrażamy sobie wiosny bez Parku Skaryszewskiego, wycieczek rowerowych bez wydm Mazowieckiego Parku Krajobrazowego, zakupów bez bazaru Szembeka i Promenady. Lubimy letnie kąpiele w Świdrze.

poniedziałek, 18 czerwca 2012

Dworzec Wschodni niczym port lotniczy

Dworzec Wschodni, od strony Kijowskiej, 30 maja 2012 r.
30 maja 2012 r., kilka dni przed Euro 2012 r., otworzyli Dworzec Wschodni. Cały w stali i szkle, robi wrażenie nowoczesności portu lotniczego. Strona południowa, od Lubelskiej, zaczyna żyć. Pojawiły się punkty handlowe, kioski. Jest też wiata autobusowa jak skrzydło wielkiego nietoperza lub latającego smoka.
Wiata autobusowa, autobus 115 do Aleksandrowa czeka na odjazd

"Skrzydło nietoperza", wiata autobusowa od strony Lubelskiej

Hala główna Dworca Wschodniego

Nowa hala główna w niczym nie przypomina starej. W dniu otwarcia nie było też zbyt wielu pasażerów. Nie wiedzieli, że można już stąd odjeżdżać. Nie ma sklepików i kiosków, gdzie zawsze kupowałem gazety, książki, wodę na drogę. Pewnie nie ma jeszcze. W przejściu pomiędzy Kijowską a Lubelską nie śmierdzi moczem. Pewnie też jeszcze. Śmierdzi już za to w hali od strony Lubelskiej. Wydaje się, że mydło jest powszechnym dobrem, a mycie ciała powinno być pierwszym przykazaniem cywilizacji europejskiej. Nie dotyczy to części podróżujących do Siedlec, Dęblina, Łowicza, Skierniewic.
Elektroniczne tablice ruchu podmiejskiego działają. Może mi się zdaje, ale jeden zegar pokazuje minutę inaczej niż drugi.


Na otwarciu wystąpił lubelski zespół Leszcz, Świerszcz czy jakoś tak. Jak on się nazywał? Grajkowie z Lublina, ale - o ile pamiętam - grali o Felku Zdankiewiczu, więc dopasowali się do wydarzenia. Rozdawali krówki z napisem "polskie dworce".

Dworzec ładny, nowoczesny, schludny. Życia w nim nie ma, ale się pojawi. Wystarczy jednak wyjść 100 metrów za dworzec, tuż za wiatę przypominająca skrzydło nietoperza, by odetchnąć swojską Pragą.
Budynek przy Frycza-Modrzewskiego naprzeciwko Dworca Wschodniego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz